Strona Główna

Historia dalsza i bliższa.

 

 

 

       Listopadowe spotkanie wykładowe w Uniwersytecie Trzeciego Wieku zdominowała tematyka patriotyczno–historyczna.

 

 

 

       Jako pierwsi zaprezentowali się uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych w Hajnówce z montażem słowno–muzycznym p.t. „Sybiracy”poświęconym pamięci dramatycznych losów mieszkańców okolic Puszczy Białowieskiej wywiezionych w latach czterdziestych ubiegłego wieku na Syberię i do Kazachstanu. Program oparty był na wspomnieniach tych ludzi lub ich rodzin. Liryczne wstawki wokalne potęgowały i tak wielkie wrażenie słuchających, skłaniały do refleksji i przemyśleń, zwłaszcza że wielu z nich ma w tej kwestii także rodzinne wspomnienia.

       Chwilę optymizmu i radości przyniósł występ dzieci z Przedszkola nr 2 z programem „Przedszkolaki Ojczyźnie”, dzieci pięknie tańczyły Poloneza i Krakowiaka, śpiewały znane pieśni patriotyczne a nawet rozważały trudne słowo niepodległość.

     Pięknie dziękujemy wykonawcom i paniom nauczycielkom za przygotowanie i zaprezentowanie programów.

       Temat wykładowy spotkania „Polskie powstania narodowe na Podlasiu” omówiła pani mgr Joanna Sapieżyńska.

       Te powstania to naturalnie dziewiętnastowieczne zrywy Polaków w okresie zaborów i powstania listopadowe i styczniowe.

       Wykładowi towarzyszyło znamienne motto „Gloria Victis” (Chwała zwyciężonym).

       Wykładowczyni przypomniała tło historyczne wybuchu powstania listopadowego 1831r – działalność tajnych organizacji (Towarzystwo Patriotyczne jako główne) i walki zbrojnej w Królestwie Polskim w całym 1831r po detronizacji cara Mikołaja.

       Co prawda Podlasie nie należało do Królestwa Polskiego, ale walki zbrojne toczyły się także na terenie Puszczy Białowieskiej. Inicjatorem i organizatorem oddziałów zbrojnych był urzędnik lasów puszczańskich Jakub Szretter, jego synowie i zwerbowani pracownicy leśni (dokumenty potwierdzają 250. członków oddziału i walki na Podcerkwi w Puszczy Białowieskiej.

       Szczególnie interesująca dla hajnowian jest bitwa oddziałów gen. Dezyderego Chłapowskiego o Hajnowszczyznę (tereny dzisiejszego miasta i okolicznych wsi) 23 VII 1831r. Walki te, co szczególne zakończyły się polskim zwycięstwem. Szkoda, że o nich nie pamiętamy.

       Niestety, całe powstanie nie przyniosło sukcesu Polakom, a straty były dotkliwe. Zlikwidowany został Uniwersytet Warszawski (założony w 1816r.), a także formalnie Królestwo Polskie (nazywane od tej pory przez carat Nadwiślańskim Krajem). Gorzko brzmiały słowa carskie do polskich panów – „Żadnych marzeń panowie, żadnych marzeń”.

       Marzenia jednak zostały i po trzydziestu latach odżyły jako powstanie styczniowe.

       W 1861r. coraz częstsze są manifestacje patriotyczne przy okazji rocznic i pogrzebów działaczy patriotycznych.

       Szczególnie boleśnie odczuwalne są tzw. branki młodzieży do służby wojskowej na 25 lat. To wiadomość o planowanej brance przyśpieszyła planowane powstanie, które wybuchło w I 1863r. Poprzedziły je ostre dyskusje dwóch ugrupowań konspiracyjnych – tzw. białych i czerwonych, co już na wstępie osłabiło siły powstańcze (tym bardziej, że większość chłopów nie poparła powstania). Więc niemal od początku, powstanie miało charakter walk partyzanckich. Dlatego też tereny puszczańskie były dobrym miejscem do przemarszu i ukrywania się wojsk. Wiele oddziałów przemierzało puszczańskie lasy Podlasia w tym Puszczę Białowieską. Wśród oddziałów były grupy podległe W. Wróblewskiemu i K. Kalinowskiemu (Białorusin).

       Na naszym terenie największa bitwa miała miejsce pod Siemiatyczami (mimo przewagi liczebnej Polaków zakończona klęską. Inne bitwy miały miejsce koło Węgrowa, Walił i pod Puchłami. Pojedyńcze walki na Podlasiu trwały aż do kwietnia 1865r.

       Na terenie Puszczy Białowieskiej zachowane zostały miejsca pochówków uczestników oddziałów w okolicach Orzeszkowa i Łozic. Dziś kapliczkami opiekuje się młodzież.

       Skutki przegranego powstania były bardzo dotkliwe dla Polaków – wzmożona rusyfikacja (gł. językowa), deklasacje szlachty (konfiskaty majątków), dotkliwe kontrybucje, zsyłki. Pamięć jednak i żałoba pozostały – kobiety długo jeszcze nosiły czarne stroje i biżuterię.

       Bardzo to pożyteczna i ważna lekcja historii, skłaniająca do refleksji i uzupełniania wiedzy. Wielkie słowa podziękowania p. Joannie Sapieżyńskiej.

       Miło nam, że w naszej uroczystości udział wzięli p. starosta Mirosław Romaniuk, z Urzędu Miasta Inspektor Oświaty Jolanta Stefaniuk, członek Zarządu Powiatu Olga Rygorowicz, dyr. ZOZ Grzegorz Tomaszuk i Rościsław Kuncewicz dyr. HDK.

       Cieszy nas także, że razem z nami była młodzież gimnazjalna z Zespołu Szkół nr 3 z p. dyr. Bożeną Markiewicz.

Autor: mgr Antonina SKORUK

Foto-galeria: Stanisław CHOMICKI, Zbigniew ANGIELCZYK