Strona Główna

Tropy i ślady zwierząt – seminarium w Nadleśnictwie Hajnówka.

 

 

 

      Nadleśnictwo Hajnówka i Wydział Leśnictwa Politechniki w Białymstoku zaprosili studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku na spotkanie wzbogacające naszą wiedzę o mieszkańcach lasów. Wykład połączony ze slajdami poprowadzili dwaj studenci. W spotkaniu uczestniczyli członkowie UTW i kilkoro studentów z Wydziału Leśnego.

 

       Najpierw uściślono główne określenia zawarte w temacie.

       Ślady – to wszystkie materialne dowody bytowania zwierząt na danym terenie związane z „mieszkaniem” (nory, doły, gniazda), żywieniem (resztki żywności itp.).

       Tropy – to odciski kończyn zwierząt na podłożu.

       Na slajdach zobaczyliśmy kilkanaście zdjęć zwierząt, często w dwóch odmianach, np. leśny i domowy, a następnie związane z nimi tropy i ślady. Szczegółowe omówienia pozwoliły dowiedzieć się wiele nowego o tych zwierzętach – ich wyglądzie, trybie życia, żywieniu, miejscach bytowania, wielkości populacji.

       Na początku poznaliśmy kilka puszczańskich ptaków – ich ślady to pióra i gniazda, czasem zamieszkują je 2 rodziny. Główną uwagę w wykładzie skupiono na tropach pokazanych i omówionych bardzo szczegółowo, bo to najbardziej wiarygodne źródło wiedzy o zwierzętach – zarówno dla badaczy, jak i myśliwych. Zwykle im większe tropy, tym większe zwierzę. Kształty odciśniętych kopyt czy racic sugerują też tempo przemieszczania się, a znajdujące się w pobliżu ślady (np. resztki nadżartych zwierząt) czy miejsce żerowania sugerują ilość zwierząt, podobnie jak rodzaj odchodów.

       Ciekawe wiadomości zyskaliśmy o „mieszkaniach” zwierząt. Są to jamy, barłogi, gawry – w ziemi, ale również na drzewach lub w drzewach. Zdobyta wiedza to także wzbogacenie słownictwa, (np. łosie to łopaciarze albo badylarze, ślady zrytej przez dziki ziemi to buchtowiska).

       W podsumowaniu wyliczone zostały cele śledzenia zwierząt – to liczenie populacji na danym terenie, myślistwo i fotografia przyrodnicza. Uzupełnieniem wykładu było obejrzenie izby przyrodniczej, gdzie można było osobiście odcisnąć w piasku tropy zwierząt, obejrzeć podziemne korytarze poczwarek motyli czy dużą i bardzo piękną kolekcję karmników dla ptaków.

       Końcowy etap spotkania poprowadził doświadczony myśliwy, który na zewnętrznej ekspozycji prezentując kompozytowe modele zwierząt opowiedział jak się je … wabi. Był to niezwykły koncert, który nie tylko nas zmylił, ale też myli zwierzęta.

       Całe spotkanie było bardzo ciekawe, a nam, studentom pozwoliło poznać młodszych niezwykle sympatycznych kolegów.

       Dziękujemy, było nam bardzo milo uczestniczyć we wspólnych zajęciach.

Autor: mgr Antonina SKORUK

Foto-galeria: Zbigniew ANGIELCZYK