Wycieczka do Gruzji

 

       Długo oczekiwaliśmy na możliwość zrealizowania planu wyjazdu do Gruzji i wreszcie udało się (20 ÷ 27.08.2021). Droga dosyć daleka, ale trudy nocnego lotu samolotem i autobusowego dojazdu znieśliśmy z nadzieją i niecierpliwie oczekujących na wrażeń.

 

       Ludzi do Gruzji ciągnie wiele powodów: niezwykła przyroda, bogate tradycje, kultura i wino, dla wielu również ciekawa historia bardzo wczesnego chrześcijaństwa.

       Gruzja położona jest na Zakaukaziu, a różne formy państwowości sięgają czasów sprzed naszej ery, najwcześniej pojawiają się 2 państwa KOLCHIDA i IBERIA, której król już w IV w. n.e. przyjmuje chrześcijaństwo jako religię państwową. Tereny dzisiejszej Gruzji w ciągu wieków ulegały licznym najazdom (Turcji, Persji, Bizancjum). W scalaniu i budowaniu państwa bardzo dużą rolę odegrał król Dawid IV Budowniczy w XII w. wtedy państwo rozkwita (czas określany Gruzińskim odrodzeniem), ale trudne czasy Gruzja przeżywała w historii wielokrotnie (w XIX w. ostatecznie uległa Rosji – w 1918 r. stała się republiką). Niepodległą republiką stała się w 1991 r. Aktualnie Gruzini stanowią 83 % jej mieszkańców, posługują się oryginalnym językiem i alfabetem (z licznymi dialektami). Gruzini są w większości wyznawcami kanonicznego autokefalicznego kościoła prawosławnego.

       No i tu koniecznie trzeba sięgnąć do historii, bo ona jest jedną z najbardziej fascynujących spraw i tematów, którymi Gruzja zaciekawiła i intryguje turystów. Bo genezą chrześcijaństwa sięga dość popularnego greckiego mitu o argonautach i ich wyprawie po złote runo, ale najważniejszy jest III w. n.e. kiedy król Liberii (a w VI Kolchidy) przyjmują chrzest za sprawą i sugestią św. NINO z Kapadocji, która uzdrowiła żonę króla. Jej wizerunek z charakterystycznym krzyżem zrobionym z gałązki winorośli można spotkać na jej postaci w wielu świątyniach. Fakt, że historia Gruzji wiąże się z b. wczesnym chrześcijaństwem powoduje, że obfituje ona w liczne bardzo stare zabytki sakralne (katedry, monastyry), ale także budowle obronne wykonane z miejscowego materiału – kamienia. Dlatego też szlaki turystyczne Gruzji wiodą do nich właśnie, bo tu historia państwa i religii ściśle się wiążą. Tędy też prowadzą drogi naszej wycieczki.

       Zaczęliśmy ją od współczesnej stolicy Tbilisi, której początki sięgają VI w., gdzie przenosi ją z MCCHETY król IBERII. Miasto leży nad rzeką Kura na przecięciu szlaków handlowych. Odkryte tam źródła siarkowe, które wykorzystywane są (i były) jako banie (łaźnie) z ciepłą wodą. Banie wykorzystywano nie tylko do kąpieli, ale też jako okazję do spotkań towarzyskich. Na zewnątrz te podziemne urządzenia przykrywają efektowne kopuły. Wykopaliska wskazują, że miasto miało swoją historię od 1500 lat. Wśród miejsc odwiedzanych warto obejrzeć pomnik Matki Gruzji z symbolicznym mieczem i czaszą z winem – odzwierciedlają one naturę Gruzinów.

       Wśród świątyń szczególną czcią, jest otoczona katedra SIONI (w niej przechowywany jest krzyż św. NINO), są tam też liczne freski. Zwiedziliśmy bazylikę ANCZISCHATI – najstarszą świątynię Tbilisi (będącą stolicą od VI w.), wcześniej taką rolę pełniła MCCHETY – zwiedziliśmy ją w kolejnym dniu wycieczki.

       Miasto leży 25 km od Tbilisi, widoki z niej sięgają Kaukazu Wielkiego (widoczne szczyty 5000 m). uchodzi za najpiękniejsze miasto Gruzji. O jej historycznej i kulturowej randze świadczą zabytki sakralne katedra SWETI CCHOWEW i monastyr DŻWARI i SAMTAWRO (na liście UNESCO). Katedra z XI w. pełniła b. ważną rolę sakralną (siedziba patriarchy Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego – duchowe centrum Gruzji, ale też cenna biblioteka). Świątynia mieści też cenne ozdoby (płaskorzeźby, freski). Monastyr DŻWARI to nekropolie królów z cennymi malowidłami.

       Wśród głównych miast Gruzji istotną rolę pełni KUTAISI nad rzeką RONI. To wczesna stolica Gruzji, dziś drugie co do wielkości miasto kraju (a jedno z najstarszych miast na świecie). Z nim wiąże się wspomniany mit o argonautach i wyprawie Jazona po złote runo. Miasto, jak wiele innych, było najeżdżane i niszczone wielokrotnie. Zachowały się jednak niektóre cenne zabytki: katedra BAGRATI z XI w. (pięknie teraz odnowiona na wysokim wzgórzu) i monastyr GELATI (XII ÷ XIII w.) kolejne dzieło króla Dawida IV Budowniczego. Obiekt pełnił też ważną funkcję kulturową w ówczesnym „Złotym wieku” kultury gruzińskiej.

       Do niezwykłych zabytków Gruzji należy miasto skalne z epoki w UPLISCIHE, siedziba królów – niezwykłe dzieło ludzkich zdolności i wiedzy z epoki brązu – żyły tu w grotach skalnych całe społeczności z królem gdzie rozwijało się rzemiosło i sztuka. Po wprowadzeniu chrześcijaństwa miasto podupadło. Zabytek odrestaurowano w poł. XX w. zwiedzanie tego miejsca było dla naszych turystów sporym wyzwaniem, ale widoki warte były wysiłku.

       Trudnym do pokonania był też ostatni etap zwiedzania zabytkowych miejsc to SIGHNAGI – piękne miasteczko na wzgórzu otoczone murami obronnymi z XVIII w. z widokiem na równinę ALAZAŃSKĄ. W pobliżu monastyr BODBE i bazylika.

       Ta wielość zwiedzanych zabytków przysparza o zawrót głowy. Na szczęście mieliśmy też dzień na plażowanie nad Morzem Czarnym w Batumi (plaża niestety kamienista). To wyraźnie inne miasto. Co prawda sporo tu starej zabudowy, ale przy długiej promenadzie nadmorskiej blasku (czy blichtru?) dodają wielkie nowoczesne budowle, które oświetlone wieczorem wyglądają bardzo efektownie (oglądaliśmy je z okien restauracji nadmorskiej, w której jedliśmy kolację). I tu należałoby wspomnieć o gruzińskim obyczaju biesiadowania przy suto zastawionym stole i winie. Nikt tu się nie śpieszy, przeciwnie ogląda się niezwykłe popisowe występy tancerzy, słucha muzyki i ….tańczy (jak ktoś chce). Na sen czasu zostaje niewiele.

       I tak szybko minął czas wycieczki – niełatwej, męczącej, ale wysiłek wart był wrażeń i atrakcji, jakie przeżyliśmy.

       Dziękujemy serdecznie Lidii Nazaruk za wytrwałość i cierpliwość w przygotowaniu naszego niezapomnianego wyjazdu.

Autor: mgr Antonina SKORUK

Foto-galeria: Irena SIDORUK, Anna TELENTEJUK