Wydarzyło się 1050. lat temu w Polsce ... .

 

 

   Taki tytuł – nieco kronikarski, a nieco baśniowy – swojej historycznej prezentacji dała pani magister Joanna Sapieżyńska.

   Bo tym razem, zamiast tradycyjnego wykładu, wysłuchaliśmy i obejrzeliśmy, poprzedzane krótkim, ale inspirującym wprowadzeniem, widowisko z odległych dziejów Polski.

 

   Zwykły podręcznik szkolny do historii najczęściej informuje krótko, że w roku 966. Książe Mieszko I żeni się z czeską księżniczką, Dobrawą i przyjmuje za jej pośrednictwem chrzest i tą drogą ziemie pod jego władaniem stają się chrześcijańskie.

   A nasza wykładowczyni zaczyna (i kończy) swoje wprowadzenie od pytań; Kim był Mieszko i czy Mieszko to jedynie jego imię? Czy Piast to ród czy urząd (wszak Piast pewnie od piastuna)? Czy chrzest na pewno z Czech? I wreszcie gdzie się on odbył – na Ostrowie Lednickim, bo pewnie nie w Gnieźnie, centrum pogańskich kultów.

   To naturalnie tylko kilka z pytań.

   Pewna informacja to ta, że w 965r. Mieszko pojął za żonę Dobrawę (o której kąśliwie pisał kronikarz, że zbyt stara, bo miała 25. lat).

   Pewne jest też, że księżniczka była wykształcona i za jej sprawą rozpoczęła się chrystianizacja ludności ziem, którymi władał Mieszko, władca ambitny, ale niepiśmienny i niezbyt okrzesany. Szansa jednak na wejście do kręgu państw europejskich, które łączyła wspólna religia, a w najbliższych wiekach język i kultura, była bardzo znacząca i Mieszko tę szansę wykorzystał.

   Dalsza część naszego spotkania z historią to przygotowane przez młodzież Zespołu Szkół Zawodowych w Hajnówce pod kierownictwem p. Sapieżyńskiej widowisko.

   Występuje tu na pierwszym planie książę ze swoimi wojami i żerca (pogański kapłan-ofiarnik) w otoczeniu tańczących przy ognisku dziewcząt.

   Kluczową sceną jest moment przybycia Dąbrowy i decyzje chrztu księcia o raz obrzęd celebrowany przez biskupa Jordana.

   Obserwujemy też skrzętnego kronikarza notującego te doniosłe wydarzenia.

   Scenom obrazującym poszczególne wydarzenia towarzyszyła pięknie dobrana muzyka, a dostojeństwa i powagi całości dodały stroje i akcesoria historyczne – miecze, tarcze.

   Przedstawienie zrobiło duże wrażenie na widzach. Starannie dobrane teksty kronikarskie, układ scen, aktorskie wyczucie historii czynią to widowisko bardzo interesującym i godnym najwyższej pochwały.

   Serdecznie dziękujemy młodzieży i paniom kierującym ich przygotowaniami.

Autor: mgr Antonina SKORUK


Foto-galeria: Zbigniew ANGIELCZYK

Ps.

Całe przedstawienie można obejrzeć w zasobach YouTube lub w naszej galerii filmowej.